czwartek, 2 kwietnia 2015
RÓŻNE DROGI
Różne drogi
Jakie jeszcze słowa? Cóż powiedzieć mogę?
Każde z nas w "siną dal", w swoją własną drogę.
Są przypływy - odpływy i ptaków powroty,
ale nie dla mnie - choć dalej jesteś jak narkotyk...
Widziałem, jak malujesz usta, rozczesujesz włosy...
I będę za tym tęsknić, bo wciąż mam niedosyt.
Lecz to nic nie zmienia. Właśnie odlatujesz.
Zapewne mego żalu nigdy nie poczujesz.
A kiedy już okrzepnę wylizawszy rany
i powrócę do świata całkiem "odkochany",
może znów się zapatrzę w zgrabne, długie nogi,
lecz ręki nie wyciągnę do damskiej załogi.
© Elżbieta Żukrowska 2.04.2015.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz