sobota, 17 sierpnia 2013
467/13. WIERSZ NA DOBRANOC
Wiersz na dobranoc
Pytasz mnie, miły, o wiersz na dobranoc.
Chyba go dziś nie będzie, niestety.
Zmęczona dniem całym o czymś innym marzę.
I nie mów, że nie wiesz, o czym tak kobiety...
Posiedzieć w cieniu w błogim lenistwie,
taka nagroda, gdy wszystko spełnione.
Lub książka o czarnej damie zawistnej,
mocno intrygą miłosną spleciona.
O wypoczynku. Latem nad wodą, na plaży,
zimą — fotel w cieple kominka.
Nie pasuje ci? A o czym może jeszcze marzyć
grzeczna, jak ja, dziewczynka?
Przyznam się, dobrze, że są inne myśli.
Choć może to mrzonka, którą czas pokona.
Spacery, kwiaty romantycznej wiśni
i...
-Tak, kochanie?
... więc niech mi się przyśni
— niech tylko się przyśni! —
noc w twoich ramionach.
© el.żukrowska 10.08.2013.
fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciesze sie ze Cie znalazlam znowu. Nie zagladalam do ciebie na bloga bo dlugo cie nie bylo. Robotki odstawilas? No coz.... bede czytac Twoje wiersze.Pozdrawiam cie bardzo serdecznie.
OdpowiedzUsuńJoleczko!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, że znów jesteś. Teraz tylko czytam i piszę. :)
Uściski, Kochana.
Piękny wiersz na dobranoc
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie - Gościu Anonimowy. :) ♥
Usuń