środa, 14 sierpnia 2013

460/13. A GDY RÓŻE



A GDY RÓŻE...

A gdy różę mi podarujesz
(może nawet tych róż będzie wiele),
cichym szeptem ci powiem "dziękuję",
oczy moje się z lekka zaśmieją.

Miło mi, gdy tak dla mnie są kwiaty...
Znów malujesz marzenia rozmyte.
Świat z kwiatami zawsze bogatszy
o to piękno, co w płatkach ukryte.

Najważniejsze, że o mnie pamiętasz,
mniej istotne, czy róże czy chabry,
dzięki tobie jestem uśmiechnięta.

Gdy tak budzisz te płonne nadzieje,
mimo wszystko posyłam ci uśmiech.
Może ze mną się razem zaśmiejesz?

© el.żukrowska 07.08.2013.
Fot. z internetu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz