sobota, 25 maja 2013

315/13. O ŚMIECHU




O śmiechu
(z opowieści pewnego pana)

Śmiechem mnie witasz,
zapraszasz na śniadanie.
A śmiech twój brzmi
jak najpiękniejsza melodia
— to melodia życia!
I jak pieśń z Kosmosu!
Poddaję się jej z łatwością, radośnie
— odpowiadam uśmiechem,
rozpromieniam się do samego wnętrza.
Teraz wiem, że czeka mnie cudowny dzień
— jakbyś zaprogramowała mnie
na najbliższe dwadzieścia cztery godziny!
Spijam z twoich ust malinowy smak gofrów
i wędruję do pracy
wypełniony optymizmem.
To jest twój mały-wieki cud.

© el.żukrowska 25.maja 2013.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz