piątek, 26 października 2012

796. (195/2.) I JUŻ NIC...





I JUŻ NIC ...

palenie mostu idzie szybko
nie ma powrotów - precz z nadzieją
wczoraj się jeszcze tuliłeś - "rybko"
dziś w zagniewaniu usta hardzieją

nie próbowałam zatrzymywać
serce nazbyt skłonne do przebaczenia
a ty nie możesz obiecywać
już lepsza droga do zapomnienia

w dramatycznym  rozpaczy geście
odchodzisz - dodajesz wzruszenie ramion
chyba się kłaniasz a może szepczesz
koniec - już nic nam nie pozostało

© el.żukrowska 19.10.2012
© Fot. Włodzimierz Stąsiek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz