wtorek, 26 czerwca 2018

TOREBUSIA





Torebusia


Takie maleństwo, w zasadzie pchełka,
a ile rzeczy w niej może mieszkać!
Wyjmuję najpierw kilka chusteczek,
pod nimi skarb jest ukryty przecież!

O, portmonetka, nawet bez dziury,
ciągle w niej puste straszą „komóry”,
jest puderniczka ze zbitym lustrem,
chyba wyrzucę stworzenie puste…

Widzę bilety – pakiet niemały,
lecz niepotrzebnie się zapodziały…
Matko, a co to? Gumki jakoweś!
Po co mi one? Teraz są nowe…

Wyrzucam takich szpargałów kupę,
tu nie są nieważne, bo ja chcę lupę.
Miałam ją kiedyś (w innym feng szui*?),
teraz jest tylko po niej etui...

* - w innej przestrzeni, np. w innej torebce

© Elżbieta Żukrowska 17.06.2018.
fot. własna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz