środa, 27 czerwca 2018

GDZIE TO LATO !?




Gdzie to lato!?

Były upały. Ale minęły.
Z moim urlopem się nie zetknęły.
Leżę na plaży cała w dygotkach.
I już zamarzam - niewinna cnotka.

Bo fakt jest taki - zero dekoltu,
już raczej pilnie potrzeba "woltów",
może być golfik i grube spodnie,
z dołu podwiewa mnie karygodnie!

Urlop nad morzem... Plaża jest biała.
Fala od dawna smętnie szumiała...
Tęskniąc za morzem błąd popełniłam,
gdy nad Bałtykiem się pojawiłam.

Na darmo moje przepiękne stroje,
skoro barchany ubierać wolę.
Zimno spłynęło gdzieś aż z Arktyki
i przeziębiają się basałyki.

I nawet mewy już chrypkę mają,
za to rekiny nie przypływają.
Taka zimnica tu nadciągnęła,
że wszystkie ryby głębina wzięła...

© Elżbieta Żukrowska 23.06.2018.
fot. z internetu

2 komentarze:

  1. Hahahaha Ten wiersz jest genialny. Zabawny, super napisany. Świetne rymy. Ja bardzo lubię zimno. hehe Tobie życzę pięknych, słonecznych, ciepłych dni. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Miło mi czytać takie komentarze. Gorzej z czasem, by na nie odpowiadać. Ciągle coś mnie goni. :)

      Usuń