czwartek, 30 października 2014
826//14. SPADŁY CI ŁUSKI - MÓWISZ
SPADŁY CI ŁUSKI - MÓWISZ
Rozmowa ze mną już cię nuży,
szukasz powodu do rozstania,
jesteś jak robak na haczyku,
zaraz chcesz nowego rozdania...
Zarzuty bezrozumne czynisz,
nie słuchasz moich argumentów,
rzucasz słowami aby szybciej,
a cały jest jak nadęty...
Spadły ci właśnie łuski z oczu,
widzisz mnie w nieco w innym świetle,
a więc podnosisz już ton głosu
i atakujesz wręcz zaciekle...
Gdzieś się podziała twa układność,
zgubiłeś czułość, delikatność.
Chcesz mnie zatopić w tych zarzutach.
Ale za mocno dziś dopiekłeś...
I wystawiłam twe walizki,
nędzne koszule, jeansy modne,
w zasadzie to właściwie wszystko.
Zamki zmieniłam przed południem.
© Elżbieta Żukrowska 21.12.2013.
Fot z internetu
Remanenty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz