poniedziałek, 27 października 2014
815//14. JESIENNY LAS
JESIENNY LAS
Ach! Te pyszne topazy, soczyste rubiny!
Rosą wykarmione szmaragdowe liście!
I już las ustrojony - jak na oświadczyny.
A kiedy wesele? - pytać mogą wszyscy.
Sosny jednak nieczułe i stroszą swe igły,
wiatr z lubością wybiera co najwyższe drzewa.
I szumi pieśń prastarą tuląc się w konarach,
to zlewa ziemię deszczem, bo chmur łzy rozsiewa.
Taka to jesień zawładnęła lasem.
Dywanami z liści okryła mchów zieleń.
Szeleści najpiękniej każdym źdźbłem i listkiem,
i zaprasza w głąb lasu po koszyk opieniek...
Jednak nadmiar wilgoci niszczy barwy ziemi.
Umierają kolejno topazy, czerwienie...
Brunatny zapach jest taki soczyście-jesienny,
a biały płaszcz zimy blisko - skryje to odzienie.
© Elżbieta Żukrowska 18.10.2014.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz