* * *
Kiedy już staniesz na najwyższej grani,
gdzie jest nasz Bóg w pięknie natury
i w śpiewnym zawodzeniu wiatru,
w strzępach białej mgły między szczytami...
jeszcze obejmij myślą tych, którym
nie wszystkie pejzaże są dane,
prześlij emocje związane w myśl,
a później w wiersz najpiękniej ujęte...
będę czytała tak zachłannie,
jak czekam słońca w każdy ranek,
wyobrażała twoje góry,
takie najbardziej podziwiane...
©
Elżbieta Żukrowska 13.09.2014.
Fot. z internetu - Janusz Wańczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz