Zawrót głowy - © Elżbieta Żukrowska
Nie pamiętasz, co jeszcze w głowie się roiło...
Czy ktoś kochał, czy tylko myślał, że to miłość?
A to kwitły jabłonie, ptaki śpiewały psalmy,
nocą żaby kumkały, jaśmin zapachem karmił.
Ogień, pociąg, intymność, przyjaźń i kochanie,
wszystko zlało się w jedno - afekt i przyciąganie.
Tańczył maj albo czerwiec, gwiazdy nam się kłaniały,
księżyc błyszczał jasno, bo sam był zakochany.
I płonęły oczy, serca mocno biły,
dłonie rozpleść się nie miały już siły!
Ciała chętne, splecione, usta scałowane...
Było, czy się śniło? No i z którym panem...?
Choszczno, 7.11.2020 r.
fot. własne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz