***
Pofrunę dziś do raju. Może.
Wszystko zależy od tego,
czy zbędę,
czy zdołam się wyplątać
z gęstej sieci uprzedzeń.
ONA mówi mi,
że czasoprzestrzeń jest ograniczona.
Że JEJ nastrojem jestem więziona...
Nie mogę nawet
rozpocząć modlitwy.
Zaniedbana suknia
i włosy w nieładzie...
Daj mi skrzydła wiosny,
obok krzyk rybitwy.
A dam CI nadzieję,
że przez lato w sadzie
dojrzeje TWÓJ owoc
najsłodszy i śliczny,
że kwiat na skale
wyda nasiona...
© Elżbieta Żukrowska
fot. desert rose
1.06.2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz