sobota, 3 grudnia 2016

TAKI ARTYSTA-ZAWODOWIEC




Taki artysta-zawodowiec

Pisywał do niej nieomal od świtu
wyznania czułe i najśliczniejsze.
Podobno była już jego życiem,
to z nią powiązał co najważniejsze.

Lecz zgasły ognie po jakimś czasie,
jakby niedobry sen się wypełnił.
Pokazał inną twarz w całej krasie,
wszystko w myśl starej przepowiedni.

Lecz zanim odszedł - wyczyścił konto,
upłynnił skromne złote precjoza,
a ona wzięła pożyczkę piątą,
bo taki wzniecił w niej uczuć pożar...

Teraz jest sama w dość pustych ścianach,
trwa z bólem głowy i kredytami...
Musi pracować na dwa etaty,
by się - kiedyś tam - uporać z problemami.

© Elżbieta Żukrowska 3.12.2016.
fot. Art.graphiK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz