niedziela, 18 grudnia 2016

MGŁA



mgła

wracam z odległych stron
codzienny pośpiech był mi towarzyszem
wracam mimo mgieł i złudzeń
nagromadzonych złych podszeptów
jeszcze raz odgruzowuję wejście do raju
przywołuję wizję odległych czułości
a później płacząc bezgłośnie sączę białe wino
żadna łza nie zmieni się w złotą rybkę
czego mi bardziej żal - siebie czy tego
że nic się już nie powtórzy

© Elżbieta Żukrowska 18.12.2016
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz