czwartek, 15 grudnia 2016
NA PROGU ŚWIĄT
Na progu świąt
Chowam się za obowiązki jak za zwartą ścianę...
Coraz trudniej posiać świąteczną cynfolię.
Zrobić nie tylko konieczne, ale jeszcze pianę
i magię świąt przywrócić z komety ogonem!
Z białymi aniołami na srebrnej gałązce choinki
i czarem bombek czerwonych, wesołych światełek.
Niech się snuje cynamonu zapach oraz mandarynki,
smak piernika i maku wśród świątecznych mgiełek.
Takie piękne święta...! Z górą prezentów, słodyczy,
gdzie oczy roześmiane, wspomnień grad radosny,
obok atrybutów wigilii i świątecznych życzeń;
i jeszcze kolędy śpiewane ciepło, a czasem podniośle...
A ja się chowam... Jakbym nie mogła wykrzesać
tej koniecznej magii, by dom przyozdobić,
natchnąć bliskich świątecznie, emocje pomieszać,
tradycje przypomnieć, stare z nowym spowić.
© Elżbieta Żukrowska 15.12.2016.
fot. własne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz