poniedziałek, 5 grudnia 2016

PRZYCHODZISZ I ZNIKASZ


Przychodzisz i znikasz

Przychodzisz jak wicher i dalej gdzieś fruniesz
obiecujesz przygarniasz zostawiasz uśmiechy
a z takich obietnic nic się nie zbuduje
rozmyte nad wodą nie odpowie echo

Co cię tak ściga gdzie śpieszysz czego poszukujesz
czym wciąż jest zajęta twa głowa twe myśli
czy nadal masz wizje i ciągle planujesz
wybierasz na oślep czym teraz zabłyśniesz

A ja tu czekam cicho niespełniona
na cud twych powrotów ramion i miłości
znajduję nad ranem spojrzenie z ikony
a czuję się winna i grzeszna do kości

© Elżbieta Żukrowska 4.12.2016.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz