ODWRÓCIĆ ZŁY CZAS
rozszarpujesz szarą tkankę
a miazgą perłową otulasz...
przekreślasz nowy wschód słońca
nieświadomie prężysz swoją sylwetkę
bo nowy ciężar...
białe jasne prześwity między drzewami
są niepokojącą tajemnicą
chcesz poderwać się do biegu
— i nie wywołać deszczu
i tak już się uginasz
pod brzemieniem szarych spraw
nie przeklinaj bliźniego!
— chociaż
jutro będzie trudniejsze
przecież masz w rękach nitki nadziei
— i możesz szarość przemienić w tęczę
© Elżbieta Żukrowska 15.07.2014.
Fot. z internetu
:)
OdpowiedzUsuńCzyżby jakiś urlop?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nic przykrego. :)
Aniu
Usuń_ wszystko dobrze, dziękuję za troskę. Gdy nadmiar obowiązków - muszę wybierać, niestety. :)
Doskonale rozumiem :)
Usuń