WAKACYJNY BLUES
Jakieś letnie ogrody przez myśl mi przechodzą,
rusałki, nimfy, bory, zielone paprocie...
Rozszeptane wydmy, może nawet fiordy,
ale też i inne szczególne... łakocie...
Dodać do tego słońce stojące w zenicie,
ciała zbrązowiałe w gorących promieniach,
wodę cieplutką, wakacyjne życie...
Byle tylko na drobne jego nie rozmieniać... !
© Elżbieta Żukrowska 11.06. 2014.
Fot. z internetu
Serdeczności ślę, Aniu. :) ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję. Doleciały :)
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuń