poniedziałek, 7 lipca 2014

558//14. ALARM WŚRÓD KWIATÓW




ALARM WŚRÓD KWIATÓW

Na balustradzie kotek przycupnął:
coś szeleściło, poruszało bzy?
To srebrny jeżyk wolniutko truchtał,
za nim malutkie jeżyki trzy.

Zmierzch chciał usypiać stare jabłonie,
tulić rezedę i wieczorniki,
powiedzieć ładną bajkę na koniec,
ciepłym oddechem spaść na mieczyki.

Lecz dzwonki cicho alarmowały
w takt podawany przez naparstnicę
— w kącie ogrodu tuż koło bramy
siedział zaspany szary króliczek.

A nie wiadomo, na co apetyt
taki szaraczek może posiadać!
Nasturcja zatem w pędach się skręca,
pachnący groszek nie chce rozmawiać...

© Elżbieta Żukrowska 7.07.2014.
Fot. Stanisław Lukas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz