Moja jesteś!
(z opowieści pewnego pana - 12)
Znieruchomiały ślady na mokrym asfalcie
i światła aut mrok ukrył, aż nadto pospiesznie...
A ciągle nie dowierzam, że mnie odwiedziłaś.
Niezapowiedziana!! — obecna — nareszcie!
Jesteś w mych myślach jak letnia gorączka,
wciąż czuję twoją skórę i dotyk jedwabny!
Ani cię nawet spod powiek usunąć
— za skarby świata — żadne!!
© Elżbieta Żukrowska 12.06.2014.
Fot z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz