piątek, 10 lutego 2017

TRUDNE OCZEKIWANIE




Trudne oczekiwanie

Czas dziś jak ślimak bez pośpiechu pełznie,
wszystko dlatego, że tęsknię i czekam.
Miałeś zadzwonić, nie jechać okrężnie.
Co mi po twoich kłamliwych przysięgach?

Już obejrzałam kilkanaście filmów,
wypiłam morze kawy i herbaty,
do wina mówię - teraz ty mnie pilnuj,
gdyż chłopak do mnie wciąż nie może trafić...

Może odbywa swą podróż na raty?
Jest prawie blisko, a coś go wstrzymuje?
Ach, to zbyteczne pytania o drogę i daty.
Przyjedzie - będzie. A nie - to dziękuję!

Że się nakręcam roztrząsając przyjazd?
Poprawiam włosy, robię manicure?
Przecież nie będę się ciągle obijać,
chodzić do okna, zaglądać za chmury!

Ale mi smutno, łezki pokapują,
lepiej już zmyję sama ten makijaż.
I książkę znajdę - byle nie ponurą!
I wina się napiję. Jest smaczne. Nad wyraz.

© Elżbieta Żukrowska 1.02.2017.
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz