piątek, 24 lutego 2017

CZUWAŁAM...




Czuwałam...

Zbyt krótki czas z tobą, za krótki!
Przecież zaledwie westchnęłam.
A w oknie już pierwsze filutki
zorzy porannej błysnęły.

Nie spałam. Czuwałam przy tobie.
To gwiazdy liczyłam, to senki...
Aż świt się różowy kolebie
i koniec też twojej tu drzemki.

Czy wina jest nocy czy lata,
że ciepłe zazwyczaj są krótkie?
Że księżyc, kochanków poeta,
już w rosie skąpał raniutkiej?

© Elżbieta Żukrowska 22.02.2017.
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz