motylom skrzydła tęczowe
a ludziom dużo nadziei
dlaczego płaczesz
czemu już umierasz
nie widzisz z okna
wschodzącego słońca
podnieś żaluzję
niechaj dociera
nie tylko spłowiały obłok
zanim usłużnie
światło zaleje
dużą połać ziemi
a ty pod skałą
siądziesz dla zadumy
wolny od ścian ograniczeń
miłosnych zapędów
i grania na cytrze
ale czyż można
czy umiesz
wyrzec się uczuć
pragnień
marzeń
nadziei na szczęście
daj motylom nektaru
niech nie piją z kałuży
© Elżbieta Żukrowska 3.02.2017
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz