sobota, 4 lipca 2015

OTRZEĆ ŁZY...




Otrzeć łzy


Czas pokruszonych, suchych liści,
opadłych, ociężałych powiek,
bezradnych myśli, chaotycznych
i roztrzaskania ważnych wyznań...

Odeszły chwile pragnień, marzeń,
to co zostało - jest surowe
i pociemniałe od erozji,
zużyte w nieuważnych dniach...

Ale przynoszę koszyczek malin:
może swą niezwykłą słodyczą
pomogą pokonać nadmiar goryczy
i zadawnionego, trudnego żalu.

Ktoś jeszcze raz wstanie z kolan...

© Elżbieta Żukrowska 4.07.2015.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz