środa, 29 lipca 2015

PO AWANTURZE...




Po awanturze...

Jak to dobrze, że już nie drżą ręce,
gdy się serce zaczyna uśmiechać.
Jednak ... no cóż? - jak to w życiu -
tego zgrzytu pobrzmiewa wciąż echo.

I choć niby jest teraz pogodnie,
niby spokój zagościł już w domu,
zaufaniem zatrzęsło ogromnie,
łatwo tego się nie da odrobić.

© Elżbieta Żukrowska 29.07.2015.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz