Zdawało się - poeta...
Zdawało się - on jeden tak pogodnie pisze.
Wierszem chwali Stwórcę i każdy dzień nowy.
Zachwyca go natura - góry, wiatry chyże
i to co z duszy wydobywa człowiek.
Już z pustych stołów zebrane obrusy.
Poeta nie wystraszył swych gości amnezją.
Lecz wiersz? Kto jeszcze czyta zebrane "wirusy"
co się wylęgły w głowie skażonej depresją?
A przecież pisze o czasach mitycznych,
o urodzie każdego polnego kwiatuszka...
Tylko o wojnie nie chce. Ani politycznych...
Woli gdy mu w wierszu kwili jemiołuszka!
© Elżbieta Żukrowska 20.05.2015.
Fot. Garnek.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz