niedziela, 10 maja 2015

NIC NIE MAM - NIC NIE POZOSTAŁO


Nic nie mam - nic nie pozostało


Gdzie znikły twoje ziarna ognia,
którymi obficie sypałeś ze szczupłych palców?
Gdzie roześmiane słowa,
którymi karmiłeś rozkosznie
w każdy niedzielny poranek?
Wszystko się gdzieś zapodziało,
jakby stłumione mrozem idącym od północy...
Już poszarpane brzegi marzeń,
sieci są puste...
Zamarł odwieczny taniec
nocnych szeptów między nami.
Nawet wiosenne, jaskrawe trawniki
z dnia na dzień stały się szaro-puste.
Od czasu do czasu nieproszony sen
przypomina mi o tobie. I żałuję,
że nie mogę nad tym zapanować.

© Elżbieta Żukrowska Hagen, 6.05.2015.
Fot. własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz