Wołanie o ratunek
Przepraszam, że pokochałam pana...
Lecz to nie jest wyznanie zwyczajne!
Bo czyż pan jest stały w miłości?
A ja pana tak nieodwołalnie
i z nadzieją, że pan mnie przygarnie!
Uratuje od nowej skrajności...!
© Elżbieta Żukrowska, Hagen, 2.05.2015.
Fot. własna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz