piątek, 7 października 2016

STARE PODWÓRKO, STARE DOMY




Stare podwórko, stare domy

Słońce zagląda tu ledwie na chwilę
i tylko wtedy, gdy zachód już blisko.
Przez to podwórko w smutku się kryje,
po deszczu bywa jak bagno błotniste.

W bogatszych oknach piękne kraty,
a w biednych ledwie całe szyby,
brzydkie liszaje ścian się rozparły,
drzwi pokrzywione, a i chodnik krzywy.

I tylko promień zachodniego słonka
nie gnie się w łukach, innych krzywiznach,
choć nie poskąpił ludziom dzionka,
teraz zaprasza do snu, już nie igra.

Wieczorną łagodność wysyła wraz z rosą,
o ile znajdzie kępkę stęsknionej trawy,
albo ławeczkę gdzieś pod brzozą -
dla starych ludzi jest łaskawe.

© Elżbieta Żukrowska 7.10.2016.
fot. z internetu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz