niedziela, 31 marca 2013

225/13. PRZY TOBIE





PRZY TOBIE


Nie śpiewałeś dla mnie.
Niosłeś pod powieką inną rzeczywistość.
Śmiać się lubiłeś.
Przytulałeś każdą radosną chwilę,
by potem dzielić się ze mną.
Byłeś.
Nie obiecywałeś raju. 
Ale to z tobą wędrowałam
po parkach i bezdrożach.
Pokazywałeś mi maleńkie cuda...
I śmiały ci się oczy,
gdy udało ci się mnie mocno zaskoczyć.
Byłeś.
Przekazując w moje ręce
bukieciki polnych kwiatów
mówiłeś,
że jestem jak ta panna wyobrażająca
Lato lub Wiosnę.
Takie bycie z tobą
bez przyczyny, bez powodu,
było wielkim podarunkiem losu.
Uczyłeś mnie uśmiechu
- choć wtedy nie wiedziałam o tym.
Pokazywałeś piękno ukryte
w złamanej wiatrem gałęzi,
albo w puchu topoli, który uporczywie
wpadał do pokoju przez otwarte okno.... 

Przy tobie zawsze jest lato.

© el.żukrowska 17.marca 2013.
zdjęcie z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz