WESOŁA NOC
No i właśnie noc się stała,
księżyc mrugnął okiem,
a wesoły skrzat z fotela
badał wszystko wzrokiem.
Raptem z mysich dziur wyjrzały
bardzo bystre ślepka,
szuru-buru zatańczyły
w staromodnych trepkach.
Zatańczyły, zaiskrzyły,
serka poszukały,
a za oknem ciemna nocka
jakby poszarzała.
Dookoła noc się stała
— skrzat westchnął z przejęciem,
małe myszki już zmykały
do gniazda w segmencie.
Tylko księżyc obojętny
lewym okiem mrugał,
(prawe kogut Twardowskiego
dawno mu wydłubał).
Noc się stała... Duchy gdzieś tam...
Kot z kanapy miauknął,
księżyc ziewnął raz i drugi,
skrzat w fotelu zasnął....
© el.żukrowska 11.marca 2013.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz