Motyle zapraszam
Boję się, że zabraknie mi odwagi,
by znowu kochać,
a przecież tęsknię i bez picia wina -
kieliszek pusty jest od kilku dni...
Siedzę na moim kamiennym tarasie.
Nie chcę tak sam...
Są inne kobiety,
niektóre maja zielone oczy...
Położę na dłoni uśmiech i serce,
może któraś...
Zaproszę do tańca motyle,
gwiezdnymi kolumnami
podeprę nocy granaty,
Już utracone życia chwile...
I marzenia o wspólnym byciu...
Znów we dwoje śnić...
Lecz sen się prześnił...
Na kamiennym tarasie sen...
© el.żukrowska 18.marca 2013.
zdjęcie z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz