Trwając razem
W wyszeptanych najciszej słowach
odnajduję tajemnicę twej duszy.
Śpij spokojnie już, mój kochany,
śpij wygodnie - wypoczywać musisz.
Zadumana czuwam przy tobie,
nawet kiedy pierwsze różowości.
Śpij kochany dalej - bo na wschodzie
ledwie zorze, pierwsze poblaski jasności.
Okrywam twoje plecy oczekując ranka,
wreszcie pora. Całujesz mocno i głęboko.
Będziesz czekała? - a jakżebym miała
nie czekać - uśmiecham się ciepło i szeroko...
e.żukrowska luty 2012
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz