niedziela, 26 lutego 2012

183. UKRADŁEŚ MI BARCELONĘ

UKRADŁEŚ MI BARCELONĘ

Wycisz mój niepokój ukołysz choć trochę
daj łyk spokoju jak wody
w takiej huśtawce żyć trudno nie mogę
chcę uczucia nie słów od parady

... mieliśmy być w Barcelonie
... mieliśmy razem pojechać do Rzymu
tymczasem jakieś wykręty delegacje role
i ja znów sama siedzę w domu...

Oszukujesz mnie - to nie angaż nowy
to nie jest nowy teatr i rola
to tylko kłamstwa niezdrowe
być może nowa maska twoja

Po co cię jeszcze o spokój proszę
przecież to jest niemożliwe
ty mnie wyraźnie nie znosisz
a i ja z tobą nie jestem szczęśliwa...

© el.żukrowska 2012.
© Obraz namalowany przez H.M.-Wilińską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz