poniedziałek, 13 września 2021
"O" CZY "Ó"?
"O" czy "ó" - © Elżbieta Żukrowska
Pod zamkniętymi powiekami
szaro-niebieska przestrzeń,
pełna maleńkich punkcików,
zwodniczych diamencików.
A okulista palcem grozi:
"Niech pani pije dużo wody.
Te wszystkie mgły, pajączków tkanie
trzeba utopić w oceanie".
Tymczasem woda nie smakuje,
zakręcam krany i butelki,
pewnie rozsądku mi brakuje,
kiedy przykazań nie słucham wielkich.
O, mój doktorze znakomity,
doceniam wszystkie twe porady,
ale ta woda jest bez smaku
i takiej pić nie daję rady.
Woda podstawą mego życia.
Nie gardzę nią - to oczywista,
wypijam kawę i herbatę
i zupkę na niej robię czystą.
Lecz picie - dla mnie - samej wody
jakoś nie wprawia w nastrój błogi.
Gdyby tak nad "o" dodać kreskę
i wspólnie wypić ze dwa głębsze...?
Choszczno, sierpień 2021 r.
fot. internet
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz