środa, 10 lutego 2021

PROSZĘ... PROSZĘ WRÓĆ!

 


Proszę... proszę wróć! - © Elżbieta Żukrowska

Pociemniało niebo - uśmiech zgasł jak świeczka.
Zimny podmuch zniszczył to, co rozkwitało.
Lecz jest jeszcze we mnie uczuć gałązeczka,
odbije ponownie, gdy czas się rozmai. 

Już nie słychać kroków - odszedłeś tak szybko!
Gdzieś płonie wielki ogień - cały las się pali!
A my... nic... Nie ma nas. Została gałązka,
na której kropelkami lśni tak wiele żali.

Miłość nie wygasła. Ani spopielała. 
Krzyk rannego ptaka dosięgł moich uszu.
To ty jesteś tym okaleczonym ptakiem,
a nie mam dostępu, bo już znikłeś w buszu.

Nie padło goodbay forever. A łkałam żarliwie...
Niepewna, czy powrócisz, czy jeszcze mnie zechcesz?
Los poplątał ścieżki, rozpaczą wypełnił...
Przywołuję nadzieję, niech ma cię w opiece.

Choszczno, 9.02.2021 r.
fot. internet

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz