środa, 15 czerwca 2016

ZASPANY PORANEK




Zaspany poranek

I ranek wstaje z lekkim przytupem,
uśmiechnięte słońce zagląda w okna,
kawa zachęca aby ją wypić,
nawet zapewnia, że dziś jest mokra!

Myśli leniwie sączą się w głowie,
jeszcze niepewne jaki jest taniec,
kawa zapewne im dopomoże
i już nie będą takie zaspane.

Nogi się mylą - która jest prawa?
Strach, aby nie wstać lewą nogą.
A jednakowo obie zaspane,
tu kawa robi, co tylko może!

Ręce-leniuszki chcą odpoczywać,
wcale im nie w smak ranne wstawanie.
Grzecznie się tulą wciąż do podusi
i ani myślą robić śniadania!

Muszę to sama dziś poogarniać,
wyekspediować w życiową drogę,
nakarmić koty, psy i kanarka,
tylko Feniksa zbudzić nie mogę!

© Elżbieta Żukrowska 7.06.2016.
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz