Trwaj wiosno, trwaj!
Łyk kawy - przyjemność poranna,
bez zaglądania w cudze okna,
bez narzekania "taka karma",
z cichą radością, że wciąż wiosna.
Jeszcze mnie wabi huśtawka w sadzie,
ptaków śpiew dalej ucho zachwyca,
całuję róże, choć to nie w modzie
i słucham rankiem plusku strumyka.
To są drobiazgi, ktoś słusznie powie.
Lecz czyż niewarte głębszej uwagi?
Wszak to się dla nas w maju tak dzieje,
sprawia, że łatwo wzajem kochamy!
© Elżbieta Żukrowska 4.06.2016.
fot. z internetu
© Elżbieta Żukrowska 4.06.2016.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz