sobota, 25 czerwca 2016

PRZED OSTATNIM TUNELEM




Z inspiracji wierszem Leszka Posyniaka
"I blisko tak i daleko"

Przed ostatnim tunelem

To mi się właśnie stało - teraz dokonało:
marzenia wyblakły - nie do rozpoznania -
głuchota wzbrania słuchać ptasich treli,
świty poszarzały, tęczę diabli wzięli,
mgły dużo na oczach, szarość w miejsce bieli.

Życie? Osaczone bólami, fizycznym cierpieniem,
zakazami dotyczącymi twego jadłospisu,
musisz też odrzucić wszelkie podniecenie,
bo serce zwariuje, zbraknie skali dla zapisu.
Nie, nie życie! Wegetacja oraz nie-myślenie!

Na wszystko masz tabletki, maści, czasem syrop.
Uważasz, że aż śmierdzisz chemicznym wyziewem.
Całkiem się zagubiła zwyczajna przyjemność.
Bo gdzie wiatr we włosach lub śmiech ukochanej?
Nic już ciebie nie czeka. Nawet spacer bosy.
Nie będzie, ukrytą furtką, powrotów nad ranem. 

© Elżbieta Żukrowska 25.06.2016.
fot. z internetu

2 komentarze:

  1. Tak to jest Elu, właśnie tak.
    Przytulam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do starości, Bóg chyba powinien nanieść poprawkę:)Piękny wiersz... i gdyby nie starość, to pewnie by nie powstał... Pozdrawiam serdecznie,Maria

    OdpowiedzUsuń