poniedziałek, 22 lipca 2013

430 / 13. MINĘŁO... MINĘŁO...










MINĘŁO... MINĘŁO...

(wiersze szaro-złote)

Odsunęłam myśli te znane od zawsze
a które wyblakły lub w szarość czas zmienia
jakieś pragnienia we mnie — niestety nie słabsze
lecz zamiast ciebie — zdjęcia i wyobrażenia

Kiedyś... Do moich oczu zaledwie na chwilę
chłonęłam zapamiętywałam liczyłam marzenia
w zasadzie piłam cię niczym tequilę
byłeś mi z dalekiej drogi z pogranicza cienia

Zamierałam wpatrzona w nieznane omamy
nie ważne co znalazłam a co myśli tkały
zroszona monsunem mórz nigdy nie znanych
otrzymałam dar twój — ile dłonie miały

Nie próbuję cię nazwać przydzielić  szufladkę
byłeś ponad wszystko dotąd mi znajome
i niechbym we wspomnieniach jak jakąś zagadkę
odnajdowała twe imię nigdy nie zdradzone

© el.żukrowska 22.lipca 2013.
Fot. z internetu

4 komentarze:

  1. To bardzo piękny wiersz wręcz poruszający.
    Wśród wielu innych liryków droga Poetko właśnie ten jest wyjątkowy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Gościu Anonimowy
    - dziękuję za ten szczególny komentarz. Jest mi bardzo miło.

    OdpowiedzUsuń
  3. To cudny wiersz. Podoba mi się jego ulotność, metafory, porównania...wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gościu Anonimowy
    - dziękuję za życzliwe słowa. Miło poczytać takie nie tylko z rana... Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń