412/13. JUŻ SIĘ NIE OGLĄDAM
Już się nie oglądam
Łzy na dnie oczu,
ale tak im blisko do...
Odchodzę najciszej, jak umiem.
O nic nie pytam,
nie proszę,
już się nie zatrzymam.
Unoszę resztki godności
za moje wzgórza malinowe,
za kwitnące lipy,
za ostatnie spojrzenie w słońce.
Deszcz wydaje się
być błogosławieństwem.
© el.żukrowska 5.lipca 2013.
Fot.z internetu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz