sobota, 20 lipca 2013

425/13. WAKACJE W BIESZCZADACH




WAKACJE W BIESZCZADACH
- z uśmiechem Lence Mi, czyli Helence Panasiuk

Zawołała mnie melodia
— ktoś gitary strun dotykał...
Kiedyś płynęła swobodna
przy ognisku... Dzień umykał...

Grałeś często. I śpiewałeś.
Płynęły tęskne ballady.
Tylko o kawę wołałeś.
I kawałek czekolady.

Aż mi mała łezka w oku.
Wspomnieniowo się zrobiło.
Kilka nut jak tam, na stoku
i przytulam dawną miłość.

Po kamieniach strumień huczał.
Iskra wyprysła z ogniska...
Tyś sennie ballady mruczał...
I na dziś to chyba... wszystko.

© el,żukrowska 20.lipca 2013.
© Fot. Lenka Mi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz