KIM JEST?
Jak to się zaczyna?
Może wystarczy
uśmiech serdeczny?
Może spojrzenie,
oczu spotkanie pierwsze?
A może pierwszy
promień słoneczny?
Błysnął , zapalił,
tęczami zachwycił,
w motyli świat zawołał...
— Kim dla ciebie jest,
że "bez okazji"
kupujesz jej kwiaty?
— Promykiem słońca.
© el.żukrowska 29.04.2013.
fot z internetu
Świetny wiersz! Ogromnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSia lala
OdpowiedzUsuń- dziękuje serdecznie za komentarz! I na dodatek taki miły. :)