czwartek, 11 kwietnia 2013
236/13. GWIAZDY
GWIAZDY
Pośród granatu nocnego nieba
jarzą się, chwieją, podśpiewują,
czasem do siebie cicho śmieją,
to znów zabawnie pożartują.
Samotnym drogę wskażą pewną,
nie ważne śnieg, czy noc upalna,
jedynie chmury - wrogie sedno...
- odrzucić je - nienaturalne...
Nad ranem gasną wszystkie gwiazdy,
jakoby się gdzieś pozamykały
Wielki Wóz, Saturn, tam Plejady
i trzeba czekać przez dzień cały.
Do gwiazd mi nagle bliska droga,
po firmamencie z nimi brodzę,
wspomnienia zbieram (czegoś szkoda),
lecz dalej już się nie rozwodzę.
© el.żukrowska 10.kwietnia 2013.
Zdjęcie z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz