czwartek, 10 sierpnia 2017

ŻYJE SIĘ DLA ŚMIERCI




Żyje się dla śmierci

Nie lękaj się - mówiłeś - czas się nie zatrzyma.
W tyknięciach starego zegara
odmierzy sekundy dokładnie jak doktor.
A ty w swoim życiu szczęśliwa, czy nieszczęśliwa,
dotrwasz do chwili, aż ciało zamieni się w popiół.
Nie lękaj się - szeptałeś - od urodzenia dążymy do śmierci.
Niesłusznie boimy się tego, co jest poza progiem.
Akceptujemy Niebo, a strach mąk piekielnych
i chociaż znamy drogę - to paktujemy z wrogiem!
A on się śmieje, drapie za rogami,
macha ogonem i zaciera dłonie!
Znając Dekalog, wierząc w Słowo Boże,
my tak łatwiutko zbaczamy w złą stronę.
Nie lękaj się - podpowiadałeś,
ale strach jest i obawy rosną.
Całą wieczność w piekle? Jak się z tego dźwignąć?
Wcale, a wcale nie jest obojętne,
gdy pragnie się Nieba na nową ojczyznę.

© Elżbieta Żukrowska
FotoGalerie.pl

9.08.2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz