Niespodziewanie wybuchł żal!
Nic mi nowego już nie powiesz!
A od uśmiechu aż boli twarz.
Nie możesz mówić - bo fałsz w głowie,
ale bolesne spojrzenie masz!
Nic mi nie powiesz, a ominiesz.
Rozerwiesz szaty? Koszulę? Płaszcz?
Odrzucisz niechęć? Szal wraz z szyją?
W sobie już tylko wściekłość masz.
Nic mi nie powiesz... A darujesz
(zamiast okruchy z luster siać)?
Znajdź trochę uczuć! Potrzebuję!
Sama najwięcej mogę ich dać!
© Elżbieta Żukrowska 5.01.2017.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz