poniedziałek, 12 listopada 2012

821. (220/2).MGŁY O WSCHODZIE




MGŁY O WSCHODZIE

Smutku dużo.
Myśli milczą
— zanika bliskość. 
Szczególnie
kiedy mgły na drodze
w smutnych ramionach drzew
wiatr się kołysze
z modrzewi strąca rude igły
— mokre i ostatnie
jeszcze wczoraj
drzewa płonęły słońcem
rude igiełki na siwych włosach
były jak klejnociki
— jantar w srebrze osiadł...

to nie łzy
— to tylko mgły woal 

© el.żukrowska 11.11.2012
© Fot. Stanisław Lukas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz