810. (209/2). SZUKAŁAM ZAPOMNIENIA
SZUKAŁAM ZAPOMNIENIA
Pojechać gdzieś daleko
bez mapy bez planu
w szumie silnika
szukać ukojenia
na krawędzi mroku
znaleźć źdźbło spokoju
zapatrzeć w mgły jeziora
szukać zapomnienia
wyzwolić od myślenia
bez końca o tym jednym
odrzucić wydrzeć z serca
podeptać tęsknoty
krzyczeć w głos
Panie prowadź
i skomleć na brzegu
o wytrwałości cnotę
Panie — pomóż...
i nic więcej
nie ma do roboty...
© el.żukrowska 3.11.2012
© Fot.Michael Matecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz