wtorek, 15 września 2020

RÓŻNE WARSZTATY




KSZTAŁTY SŁÓW


W najbliższy czwartek 21 lutego, zapraszamy do zmierzenia się ze stylem poetyckim naszego wieszcza Adama Mickiewicza. Zadaniem warsztatowym będzie bowiem ballada romantyczna pisana strofą mickiewiczowską. Tematyka ballady dowolna, należy jednak uwzględnić nieodzowne cechy ballady romantycznej, czyli: synkretyzm rodzajowy, elementy ludowe, magiczne, natura jako tło i równoprawny bohater utworu, trzecioosobowa narracja, rytmiczność i melodyjność tekstu.
Strofa Mickiewiczowska – to strofa czterowersowa, gdzie pierwszy i trzeci wers, to czternastozgłoskowce, natomiast wersy drugi i czwarty to dziesięciozgłoskowce. Wersy czternastozgłoskowe rymują się wewnętrzno-zewnętrznie (siedem + siedem), a wersy dziesięciozgłoskowe ze sobą.
Przykład strofy mickiewiczowskiej „Czaty” A. Mickiewicza (poniżej fragment):
Z ogrodowej altany wojewoda zdyszany
Bieży w zamek z wściekłością i trwogą.
Odchyliwszy zasłony, spojrzał w łoże swej żony
Pójrzał, zadrżał, nie znalazł nikogo.
Wzrok opuścił ku ziemi i rękami drżącemi
Siwe wąsy pokręca, i duma.
Wzrok od łoża odwrócił, w tył wyloty zarzucił
I zawołał kozaka Nauma.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

W Zwierciadle Ciszy - 20.02. 2019 r.

Witajcie drodzy Zwierciadłowicze.
Mam przyjemność poprowadzić dla was warsztaty z wierszem w tle czyli wariacje do wiersza, które potrwają od teraz do piątku 22.02.2019 do godz.18.00
Tym razem jako temat do waszej twórczości, wariacji wybrałam wiersz Adama Asnyka pod tytułem "Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne”
Proszę o jeden tekst warsztatowy, rymowany, inspirowany tekstem A. Asnyka , oznaczony tagiem:  .... tag ....
Adam Asnyk
(Pierwsze uczucia to kwiaty wiosenne)
Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne,
Co się własną upajają wonią:
Przed żywszym blaskiem jeszcze w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.
Po nich, ach! inne stubarwne, płomienne,
Znów zakwitają i za słońcem gonią:
Wiedzą, że zwiędną, więc czasu nie trwonią
I gaszą tylko pragnienia codzienne.
A później znowu wspomnień astry blade
Wschodzą samotne na schyłku jesieni,
I chcą trwać tylko i walczą z ulewą,
Widząc wokoło martwość i zagładę,
A w końcu jeden cyprys się zzieleni,
Ponure, smutne rezygnacji drzewo.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ 
Między słowami a brzegiem myśli

Pomiędzy nocą a nowym dniem witam Wszystkich.
Jedna pora roku kończy się a inna zaczyna choć kalendarz wcale na to nie wskazuje. Słońce zerka na nas z uśmiechem i może gdzieś, ktoś już widział oznaki tej na którą przynajmniej ja od dawna czekam. Nim jednak ona nadejdzie na dłużej lub krócej przychodzi inna.
Tym razem zapraszam chętnych do udziału w Konkursie (warsztacie) na najpiękniejszy biały wiersz, którego tematem przewodnim jest pora roku, którą nazywamy Przedwiośnie.
Teksty warsztatowe oznaczamy  .... tag....
- piszemy 2 wiersze od miniatury po dowolnej długości tekst, oczywiście bez przesady;
- wiersze nie mogą być wcześniej publikowane w żaden sposób;
- skoro białe, to nie mogą wystąpić w nich rymy;
- mogą wystąpić metafory i inne środki stylistyczne;
- nie mogą wystąpić słowa: biały, zielony, zima, wiosna (ani ich wszelkie odmiany i formy);
- w nawiasie dopisujemy jakiego rodzaju jest to wiersz: wolny, sylabiczny, sylabotoniczny, toniczny.
W trakcie trwania Konkursu normalnie dopuszczalny jest 1 tekst dowolny bez możliwości zamiany na warsztat.
Zaczynamy w środę 20.02.2019 r. o godzinie 0:01 a kończymy w czwartek 21.02.2019 r. o godzinie 20:00, czyli mamy łącznie 44 godziny.
Zachęcam wszystkich do komentowania i pomocy w wyborze najpiękniejszego białego wiersza. Wasze komentarze, lajki i Wyróżnienia (3 dziennie do pobrania pod postem i dyspozycji każdego Czytelnika) będę brał pod uwagę zastrzegając sobie prawo do odrębnego zdania oraz do wyłonienia dawno już zapomnianego Mistrza Komentarzy.
Będę tu zaglądał w miarę możliwości w trakcie trwania Konkursu. Podsumowanie zrobię wtedy, gdy Was wszystkich dokładnie doczytam.
Do zobaczenia pomiędzy wersami
Artur
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~   

Między słowami a brzegiem myśli 
Dorota Wojtkowska


Zapraszam na warsztat twórczy pod hasłem „Słownictwo retro”.
Jesteśmy świadkami zmian w języku polskim.
Pewne słowa wychodzą z użycia, a ich miejsce zajmują nowe, niestety często są to słowa obcego pochodzenia, a przecież nasz język jest bardzo bogaty, trudny, ale piękny.
Tworzymy też niezbyt udane konstrukcje, dziwaczne slogany, upraszczamy, skracamy.
A gdyby tak na chwilę reanimować archaizmy...
Czemu tylko na chwilę? Gdybyśmy zaczęli nagle pisać staropolszczyzną, byłoby to dość zabawne.
Wiersze warsztatowe (dwa) publikujemy od momentu ukazania się posta do środy, do godziny 20:00.
Każdy z utworów nie może przekroczyć dwudziestu wersów.
Pozostawiam dowolność w zakresie układu stroficznego i systemu wersyfikacyjnego.
Warsztat polega na wykorzystaniu następujących słów kluczowych:
NIEWIASTA, WAĆPANNA, WSZETECZNICA, ABSZTYFIKANT, HUNCWOT, SROMOTA, CHĘDOŻYĆ, NIECHYBNIE.
W każdym utworze należy wykorzystać przynajmniej cztery, dowolnie wybrane, archaizmy spośród podanych powyżej.
Proszę o zaznaczenie w tekście wymaganych archaizmów za pomocą wielkich liter.
Można też skorzystać z „banku pomocnych słów”:
- zaimki, partykuły, spójniki: acz, wszak, miast, tedy, podówczas, wtenczas, onegdaj, ongiś, najsampierw, zaiste, wżdy czy zawżdy, przeto, wszelako, ów, ażeby, drzewiej;
- przyrostki -li (Znasz-li ten kraj?), -że (Chodźże wreszcie!) i -ń (weń – w niego, nań – na niego);
- skrócone konstrukcje typu „Jam jest” (Ja jestem).
Życzę wspaniałej zabawy.
Pomysł na warsztat narodził się podczas czytania tego artykułu: https://polszczyzna.pl/slownictwo-retro-czyli-a-gdyby-wskr…/
Stamtąd też zaczerpnęłam archaizmy i fotografię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz