I po ambarasie
Zapewniałeś, że kochasz wszystkie dziewczyny,
że uwodzą cię ciałem i inteligencją,
że monogamia dla ciebie to świat niewłaściwy,
że chcesz pełni życia, nim ci myśli ścierpną.
Kryzys przyszedł szybciej, niż się spodziewałeś.
Unieruchomiony straciłeś przyjaciół,
a i przyjaciółki cię nie odwiedzają,
zgorzkniałeś, zamilkłeś, dusza w tobie płacze...
Teraz w komputerze masz zbiór niby-znajomych,
nigdy nie spotkanych - to oszustwo czasu.
Los dał ci po zębach, brylować zabronił
i tyle z tego życia - koniec ambarasu...
© Elżbieta Żukrowska
fot. Pixabay
14.09.2020 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz